![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Mężczyzna strzelał w Nieporęcie, bo mogli mu grozić wspólnicy
Dlaczego Dariusz P. zastrzelił żonę i ranił dwóch synów? Policja bierze pod uwagę konflikt w rodzinie i groźby byłych wspólników
Śledztwo w sprawie wtorkowej tragedii w Nieporęcie prowadzi prokuratura w Legionowie. Wczoraj policjanci przesłuchali w szpitalu jednego z rannych chłopców – 17-letniego Krzysztofa. To właśnie on wezwał pomoc.
Ktoś mu groził
Nastolatek zeznał, że tamtego wieczoru rodzice kłócili się kilka godzin. – Ojciec cały czas jej dokuczał – mówił chłopak. Kiedy zmęczona sytuacją kobieta zapowiedziała, że wezwie policję, Dariusz K. sięgnął po broń sportową (miał na nią pozwolenie).
Strzelił najpierw do żony, a potem do synów: Krzysztofa oraz 20-letniego Jacka. Chwilę później popełnił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
