Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie tak szybko do euro

12 września 2008 | Ekonomia | Tomasz Gruszecki
źródło: Rzeczpospolita

Oświadczenie premiera Donalda Tuska odbieram jako krok wynikający ze strategii politycznej, która może najwyżej przynieść krótkotrwałe umocnienie złotego

Aż do niespodziewanego oświadczenia premiera Donalda Tuska z 10 września br. o wejściu Polski do strefy euro już w 2011 r. wydawało się, że entuzjazm szybkiego wejścia do strefy euro powoli opadł. Wydawało się, że zwyciężyła realna ocena stanu i perspektyw polskiej gospodarki i sytuacji na międzynarodowych rynkach finansowych.

Wprawdzie ciągle część ekspertów podtrzymywała swoje stanowisko wejścia do strefy euro „najszybciej jak tylko będzie możliwe”, ale ta możliwość odsuwała się w czasie wobec wzrostu inflacji w Polsce w 2008 r., która przekroczyła kryteria z Maastricht. Rząd oczywiście oficjalnie nie odwołał chęci szybkiego wejścia do strefy euro, ale wypowiedzi ministra finansów Jacka Rostkowskiego (marzec 2008 r.) były coraz bardziej wyważone, wskazując na niebezpieczeństwo osłabienia wiarygodności Polski wobec podania zbyt ambitnej daty, a następnie jej niedotrzymania.

Również NBP, pracujący właśnie nad nowym raportem o warunkach i kosztach wejścia Polski do strefy euro, nie składał obietnic z konkretną datą. Zaraz po oświadczeniu premiera pojawiły się opinie ekspertów stwierdzające, że termin podany przez premiera jest nierealny. Opinie wyrażane na gorąco koncentrują się głównie na ocenie szans zmniejszenia inflacji do 2009 r. jako obecnie kluczowego warunku zamiany złotego na euro.

Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na problem strategii wejścia Polski do strefy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8115

Spis treści

Po godzinach

Balet odwołujący się do carskiej tradycji
Bilet do kuchni świata
Buldog znów gra
Centralne Biuro Uwodzenia
Country piekielną charyzmą podszyte
Cygański ogień, chiński spokój
Czas wolny
Cztery noce z Anną ****
Do zobaczenia wiosną!
Dramat wojenny z Warszawą w tle
Erudycja i abstrakcja
Filmowa historia zamku
Filmy z muzyką na żywo
Funk wraca do domu
Giganty z prehistorii
Gorączka rykowiska
Halo, Lądek? Tak, Londyn
Hamlet na rosyjskim dworze
Jak bawili się nasi pradziadkowie
Jak odejść pogodzonym z życiem
Jej piosenki się nie starzeją
Jeśli chcesz umieć tańczyć
Kalendarium
Laboratoryjne czytanie
Marzenia i podróże
Menu degustacyjne
Można zdjąć okulary i już nie jest strasznie
Muzyka pełna słońca
Na ekranie iluzjonu
Na urodziny
Nie zadzieraj z fryzjerem **
Niemen na jazzowo
Nieznajomi **
Novika prezentuje
Objazdowy dom uciech
Od Bukały do Tuwima
Odświeżone przeboje
On rozumie Wschód
Pan AA i pan XX w akcji
Para w tarapatach
Patrząc sokolim okiem
Penderecki dyryguje
Pieszo do celu
Pieśni początku i podróży
Podwójna rocznica
Polecamy w galeriach i muzeach
Portret Polaków
Praskie spotkania z kulturą
Prosto z Grecji
Reklama z misją
Rok 1612 **
Sekrety ***
Smaki żydowskiego świata
Sny, marionetki i Carmen
Spacer z dedykacją
Stachu, stary przyjacielu!
Swobodne spojrzenie na muzykę improwizowaną
Szkolny przyjaciel Chopina
Szkolny przyjaciel Chopina
Sztuka offline
To, co umieją najlepiej
Trzy kobiety i brutal Ulrich Seidl
Trzy minuty wystarczą, by dokonać zemsty
Uratują świat pędzlami
Wielka bitwa o gatunki
Wojna z perspektywy wroga
Z uśmiechem
Zabawne teksty pana doktora
Zabawy w siedzibach króla
Zagrają
Śladami przeszłości
Śmieszne popołudnie
Zamów abonament