Milczące przepisy nie dyskwalifikują premii
Na podstawie średniego wskaźnika płac firma rezerwuje pulę na wynagrodzenia na następny rok. Gdy pod koniec roku coś zostaje, nadwyżkę prezes przeznacza na dodatkowe premie. Dostają je wszyscy pracownicy w równej wysokości, jako odsetek pensji zasadniczej wypłaconej w danym miesiącu. Podkreślam: podstawą wymiaru premii nie jest płaca zasadnicza określona w angażu, lecz osiągnięta za dni przepracowane (a więc obniżana za dni choroby czy innej absencji). Postanowienie o niewypłacaniu premii za czas niedyspozycji zdrowotnej spółka wprowadziła dopiero od 2 listopada 2006 r. Czy to znaczy, że mamy obowiązek wyrównać świadczenia chorobowe wypłacone od tej daty?
Zakład powinien uzupełnić wynagrodzenia i zasiłki chorobowe uiszczone zarówno przed, jak i po 2 listopada 2006 r., na wnioski podwładnych. Za jaki konkretnie okres, ma to wynikać właśnie z indywidualnego wniosku.
Trzeba uzupełnić...
By odpowiedzieć na postawione pytanie, trzeba się najpierw zastanowić, czy w ogóle opisane premie uiszczone przed 2 listopada 2006 r. wpływały w jakiś sposób na wynagrodzenia i zasiłki chorobowe.
A...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta