Mały zgrzyt na dobry początek
Choć bez scysji się nie obyło, to Lech Kaczyński i Donald Tusk ze spotkania byli zadowoleni. Prezydenta chwalili nawet politycy Platformy
– Atmosfera na sali była bardzo dobra – mówił prezydent Lech Kaczyński po posiedzeniu Rady Gabinetowej, którą zwołał w związku z kryzysem finansowym. – Udaje się powoli budować zaufanie. Wysoko oceniam to spotkanie – wtórował mu premier Donald Tusk. Równie zgodnie obaj bagatelizowali spięcie, do którego doszło przed Radą. Media obiegła informacja: spotkanie jest opóźnione z powodu scysji między rządem a prezydentem. – Był mały zgrzyt – tłumaczył potem dziennikarzom Donald Tusk.
Gdy premier dotarł do Pałacu Prezydenckiego, był zaskoczony, że spotkał tam szefa NBP Sławomira...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta