![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Malkontenta nie tak łatwo zwolnić
Dopóki kłótliwość lub wieczne niezadowolenie pracownika nie przekłada się na wykonywanie obowiązków, trudno zwolnić go z pracy
Jak bowiem wypowiedzieć umowę osobie, która krytykuje przełożonych, narzeka na organizację pracy i ją dezorganizuje? Nie jest to łatwe. W końcu pracownik może otwarcie i krytycznie wypowiadać się w sprawach dotyczących organizacji pracy, np. podziału zadań. Ważne jednak, aby zachował odpowiednią formę. Taka krytyka jest dopuszczalna.
Kiedy taką przestaje być? Z pewnością wtedy, gdy przejawia się odmową lub niewłaściwym wykonywaniem poleceń przełożonych. Wówczas pracownik ryzykuje utratę pracy. Podobnie jest, gdy dopuszcza się krytyki złośliwej, bezpodstawnej i wulgarnej. Pożegnać się z posadą może także ten, kto kieruje do szefa nieuzasadnione, personalne zarzuty.
Niekiedy przyczyną zwolnienia może być też sam konflikt między podwładnym a przełożonym, chociaż tu wiele zależy od konkretnych okoliczności. Nie wystarczą jednak ogólne odczucia szefa. Wypowiadając umowę, trzeba wskazać konkretne niewłaściwe zachowania podwładnego.
