Złoty wraca do zdrowia
Do środkowej Europy wrócił optymizm. 20 mld euro pożyczki udzielonej Węgrom przez MFW i Brukselę przyczyniło się do nagłego wzrostu kursów walut i indeksów.
Nieco odetchnęli Polacy, którzy mają walutowe kredyty. Euro kosztowało wczoraj już tylko 3,55 zł, czyli o 45 groszy mniej niż w czwartek. W tym samym czasie frank staniał o 24 gr, osiągając cenę 2,41 zł.
Optymizm wrócił też na parkiety. Główne indeksy w Polsce i na Węgrzech wzrosły odpowiednio o 14 proc. i 7,7 proc. Dzień skończył się jednak powrotem pesymizmu. Mimo że amerykański Fed obniżył stopy procentowe o 0,5 pkt proc., indeks Dow Jones spadł o 0,8 proc.