Płacą i wymagają
Bogdan Wenta - trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej
Rz: Znalazł pan już nowego kapitana reprezentacji w miejsce Grzegorza Tkaczyka?
Bogdan Wenta: Nie do mnie należy wybór, niech chłopcy zdecydują. Są doświadczeni, znają się nie od dziś, ja mogę tylko podpowiedzieć.
Czy Tkaczyk rozczarował pana swoją decyzją o urlopie od reprezentacji?
Przyjąłem do wiadomości jego argumenty, co nie znaczy, że się z nimi zgadzam. Dokonał takiego wyboru i ja to akceptuję. Jako trener muszę być przygotowany na to, że któryś z zawodników wypadnie mi ze składu.
Na zgrupowaniu przed meczami, rozpoczynającymi eliminacje do mistrzostw Europy 2010, brakuje Tkaczyka, Mariusza Jurasika, Marcina Lijewskiego. Jego brat Krzysztof przyjechał, ale nie zagra z powodu kontuzji. Zamiast stabilizacji jest rozsypka.
Mariusz poprosił mnie o urlop ze względów rodzinnych. Marcin ma pęknięty palec stopy, powinien przejść operację, ale w klubie wolą dać mu zastrzyk przeciwbólowy i posłać na parkiet. HSV Hamburg ma duże ambicje, oprócz Bundesligi gra też w Lidze Mistrzów. Ciekawe, co jeszcze musi się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta