Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Idzie rewolucja. Wejdźmy w to

06 grudnia 2008 | Plus Minus | Igor Janke
źródło: edytor.net

Światowe potęgi właśnie podejmują decyzję o przewrocie technologicznym w energetyce. Polska mogłaby bardzo na tym skorzystać. Ale naszym przywódcom brak wyobraźni i odwagi.

Rewolucje gospodarcze, technologiczne, polityczne, które od czasu do czasu zdarzają się na świecie, zawsze są szansą na pojawienie się nowych liderów, na zbudowanie swojej pozycji. Zwłaszcza przez tych, którzy są zacofani i na zmianach mogą zyskać najwięcej.

Czy chcemy czy nie

Dziś już nie ma wątpliwości, że przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu będzie najsilniejszym impulsem dla światowej gospodarki, biznesu i polityki w ciągu najbliższych lat. Nie ma dziś innego problemu – poza bieżącym kryzysem finansowym – który wywoływałby tyle emocji i miałby tak dalekosiężne skutki, jak walka ze zmianą klimatu. Nie ma problemu, który równocześnie wpływałby tak bardzo i na politykę, i na tak wiele gałęzi gospodarki. Niezależnie od tego, jaki mamy stosunek do samego zjawiska i jego przyczyn, niezależnie czy uważamy to za zagrożenie dla naszej planety czy wielki humbug, musimy zrozumieć, że – chcemy czy nie – jako duży kraj należący do Unii znaleźliśmy się w środku procesu zmian.

Kierunkowe decyzje, w każdym razie w głowach ludzi o największej sile wpływu w tej sprawie, już zapadły. Świat, zwłaszcza po zwycięstwie Baracka Obamy w USA, powiedział „tak” dla walki ze zmianą klimatu. Chiny również zaczęły wydawać gigantyczne pieniądze na ekologię i pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych. Ameryka za chwilę zapewne dołączy do tego procesu, a Unia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8186

Spis treści
Zamów abonament