Polityczny solista i Liliana w asyście
Jako wiceminister zraził górników do siebie i do PiS. Potrafił się chwalić, że miał dziewczynę ze Śląska. Nie wiedział, że Dąbrowa Górnicza to Zagłębie. Mylić te regiony to dla Ślązaków grzech
Kilka dni temu Poncyljusz, główny liberał PiS, oświadczył niespodziewanie, że nie będzie już pracował w komisji „Przyjazne państwo” Janusza Palikota. Powód: poseł PO regularnie obraża prezydenta. A jeszcze przed rokiem obaj politycy, choć należą do zwalczających się partii, pozowali razem do zdjęć jako fachowcy, którzy będą naprawiać gospodarkę.
Poncyljusz jest jedną z barwniejszych postaci Prawa i Sprawiedliwości. Ten były harcerz, 39-letni ojciec czwórki dzieci, nigdy nie ukończył studiów historycznych. Za to liznął rachunkowości w policealnym studium. Prowadził hurtownię guzików i sklep „Korkowy dom”. Był też radnym Warszawy-Śródmieścia. Awanturę wywołał wtedy interes, który chciała zrobić jego żona – wraz z kilkoma osobami postanowiła przebudować dzierżawione garaże w centrum stolicy na pawilony handlowe. Jedna z radnych UW szacowała potencjalne straty dzielnicy na milion złotych. Poseł twierdzi jednak, że to była zemsta radnej, bo nie godził się na jej plan budowy centrum handlowego Arkadia.
Jako poseł Poncyljusz wsławił się m.in. udziałem w akcji zorganizowanej przez tabloid: „Czy da się przeżyć za 500 zł miesięcznie”. Kilka dni temu u boku Palikota i Joanny Senyszyn z SLD wziął udział w imprezie z okazji Dnia Życzliwości, za co dostał od PiS tygodniowy zakaz występowania w mediach.
Wiceminister jak CBA
Mimo tych wszystkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta