Wschodnie alibi trudne do sprawdzenia
Od dwóch tygodni do czterech lat – tyle czasu polskie sądy i prokuratury czekają na poświadczenie alibi z zagranicy. W tym czasie sprawy leżą na półkach
Dobre alibi może uratować przed sporymi kłopotami. Bo nawet jeśli prokuratura lub sąd prędzej czy później wycofają się z oskarżenia niewinnego człowieka, to i tak koszmaru przesłuchań, aresztów bądź procesu nie da się zapomnieć.
Czasem do sprawdzenia alibi wystarczą instytucje krajowe (np. prokuratury w innych miastach). Bywa jednak, że polskie organy ścigania czy wymiar sprawiedliwości muszą korzystać z pomocy prawnej za granicą. Najczęściej nie wystarczą same międzypaństwowe umowy, by pomoc faktycznie nadeszła.
Miesiące czekania na odpowiedź
Najgorzej jest z kierunkiem wschodnim – to opinia prokuratorów. Nawet jeśli wniosek o pomoc prawną jest sporządzony rzetelnie i wysłany szybko, długie miesiące czeka się na odpowiedź.
– Mam sprawę, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta