![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Szosówka, nie terenówka
Wygląd seata altei freetrack sugeruje, że autem bez trudu pokonamy bezdroża. Jednak znacznie przyjemniej jeździ się nim po gładkim asfalcie niż po błocie czy szutrze.
Czarne, plastikowe zderzaki, nadkola i listwy boczne oraz spory prześwit mają podkreślać, że freetrack nie boi się wycieczek poza utwardzane drogi. Pomagać ma w tym napęd na cztery koła, który rozdzielany jest za pośrednictwem sprzęgła Haldex drugiej generacji. W czasie spokojnej jazdy na nawierzchni o dobrej przyczepności napędzana jest tylko przednia oś, gdy jednak koła zaczynają się ślizgać, część momentu obrotowego (nawet do 50 proc.) błyskawicznie trafia na tylną oś.
Dzięki temu freetrack raczej nie ugrzęźnie na błotnistej drodze, pokona też żwirówkę, koleiny czy małe terenowe wzniesienia, jednak bezdroża nie są jego żywiołem. Poruszanie się po nierównych nawierzchniach o luźnym podłożu utrudniają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
