Ropa tanieje, ceny metali w górę
Ropa taniała. Gatunek Brent kosztował 41,28 dol. za baryłkę, o 2,72 dol. mniej niż w piątek. Surowiec tanieje nadal mimo zapowiedzi OPEC o redukcji dostaw. MIEDŹ drożała. W ciągu dnia jej cena wzrosła o ponad 4 proc., do 3065 dol. za tonę. W listopadzie 2008 r. import rafinowanej miedzi do Chin był o niemal 38 proc. wyższy niż rok wcześniej.
Ołów zyskał na wartości 7,5 proc. po znacznej przecenie w miniony piątek. Tona metalu kosztowała 915 dol.
W handlu zbożami jak zwykle w okresie przedświątecznym zastój. Giełdy realizują pojedyncze transakcje, np. Rolpetrol sprzedał ostatnio kukurydzę po 430 zł za t i jęczmień paszowy po 475 zł za t (wszystko z dostawą). Znajdują się też chętni na otręby. Ceny zbóż w ostatnich dniach nie zmieniły się. Na oczekiwane przez rolników podwyżki nie ma co liczyć wcześniej niż wiosną. O cenach w dużej mierze decydować będzie też import. Sporo ziarna dociera do Polski z południa.