Ochrona wzoru musi być respektowana
Dopóki przedsiębiorcy przysługuje prawo rejestracji wzoru przemysłowego, tak długo jak nie zostało ono przez Urząd Patentowy unieważnione, może on w sądzie się bronić przed naruszeniami tego prawa przez innego przedsiębiorcę
Taki wniosek można wysnuć z wyroku Sądu Najwyższego. Kończy on przegraną przez Stanisława K. sprawę wytoczoną mu przez spółkę akcyjną Gerlach. Źródłem sporu było prawo z rejestracji wzoru przemysłowego: rękojeść sztućców, udzielone tej spółce przez Urząd Patentowy. Gerlach produkuje sztućce z tą rękojeścią od 2003 r. i sprzedaje w kompletach “model 10 w walizce” oznaczonych jego znakiem towarowym.
Prawie identyczne
Adwersarze byli przez dłuższy czas partnerami handlowymi. Początkowo Stanisław K. sprzedawał również ten komplet Gerlacha. Zrezygnował z tego i od 2004 r. zaczął sprowadzać prawie identyczne sztućce produkowane w Chinach i sprzedawać w zestawach: komplet 72 sztuki w walizce lando. Były wykonane z tego samego materiału co sztućce Gerlacha, miały ten sam kształt, tę samą kolorystykę, a ich ornamentyka mało się różniła. Inna była natomiast cena: chińskie były znacznie tańsze.
Powołując się na ustawę z 2000 r. – Prawo własności przemysłowej i ustawę z 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Gerlach zwrócił się do sądu o zakazanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta