Szkocki pomysł na gorącą klubową noc
„Tonight: Franz Ferdinand”, trzeci album szkockiej grupy, zapowiadany jest jako bardziej taneczny niż poprzednie. Ale to wciąż dobra gitarowa postpunkowa muzyka
Listopadowy koncert w Stodole, na który zabrakło biletów na wiele dni przed przyjazdem Alexa Kapranosa i jego kolegów, a także wcześniejsza obecność na Openerze pokazały, że chociaż nowe brytyjskie grupy goszczą w Polsce rzadko, mają u nas wielu fanów.
Franz Ferdinand jest zespołem szczególnym choćby dlatego, że pochodzi ze Szkocji, gdzie światowych gwiazd jak na lekarstwo. Nawiązuje też do najlepszych tradycji grup uniwersyteckich, jak Pink Floyd czy Radiohead. To faceci, z którymi nie tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta