Wpadka oszustów
Cztery osoby usiłujące wyłudzić kredyty bankowe na łączną kwotę ponad miliona złotych ujęła stołeczna policja.
Najwięcej pieniędzy chciał dostać 35-letni Maciej R., który złożył wniosek o pożyczkę na kwotę 850 tys. złotych. Mężczyzna złożył wniosek kredytowy na swoją żonę, do którego dołączył fałszywe zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu kobiety. – Pieniądze były mi potrzebne, aby wesprzeć działalność mojej firmy – tłumaczył po zatrzymaniu.
Z kolei 55-letnia Jolanta B., która też złożyła nieprawdziwe oświadczenie o swoich zarobkach, chciała dostać 320 tys. zł pożyczki. Stanisław K. starał się o 20 tys. zł, a Bornisław P. o 8 tys. zł. Cała czwórka próbowała wyłudzić pieniądze w tym samym banku w centrum miasta. Teraz wszystkim oszustom grozi do ośmiu lat więzienia.