E-learningu szef nie ma obowiązku wliczać do czasu pracy swojego podwładnego
Firma, ułatwiając pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych, może finansować im różnego rodzaju kursy i szkolenia, także i te odbywające się wirtualnie. Czas, który zajmuje taka nauka, nie jest jednak zaliczany do czasu pracy
E-learning jest formą kształcenia i nabywania dodatkowych kwalifikacji, która cieszy się rosnącą popularnością w Polsce. Umożliwia ona uczestnictwo w szkoleniach, kursach, a nawet w studiach za pośrednictwem Internetu. W zależności od rodzaju szkolenia (kursu itd.) e-learning może się odbywać w całości na płaszczyźnie wirtualnej albo częściowo wymagać osobistego udziału uczestnika (studenta) w zajęciach inaugurujących lub kończących naukę czy egzaminach. Osoba kształcąca się w tym trybie może dowolnie ustalać czas, w którym zapoznaje się z materiałami, zdaje egzaminy itp.
Inne szkolenia
Jeśli firma sponsoruje szkolenia e-learningowe, czy pracownikom, którzy z nich korzystają po godzinach pracy, czas takiej edukacji wlicza się do czasu pracy? – pyta czytelnik.
Zgodnie z przepisami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta