Wielcy kontra nieśmiali
Inter i Barcelona rozczarowały, Arsenal wygrał po dreszczowcu
Miał być mecz rozpalający piłkarską Europę, a temperaturę ledwo się wyczuwało. Goli na San Siro nie było , sytuacji do ich strzelenia niby nie brakowało, ale ciśnienia nie podnosiły. Rewię podań Barcelony zawsze ogląda się z przyjemnością. W Mediolanie, zgodnie z przewidywaniami, grała jak u siebie, ciągle koło pola karnego Interu, ale niewiele z tego wynikało. W pierwszej połowie najgroźniej było po zrywach Daniela Alvesa, obrońcy, który czuje się napastnikiem. Po jego podaniu Seydou Keita miał przed sobą pustą bramkę, ale nie trafił. W drugiej połowie Leo Messi strzelił w dobrej sytuacji nad poprzeczką, a po drugiej stronie Dejan Stanković minimalnie chybił, uderzając z daleka.
Inter wybrał obronę, atakował tylko, gdy był pewny, że strata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta