Trudno na siłę mieszkać pod wspólnym dachem
Gdy matka oraz syn z powodu różnic charakterów nie mogą wspólnie mieszkać, to matka może żądać zwrotu pieniędzy dołożonych do kupna domu
Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 10 września 2009 r.
Takie sytuacje są w rodzinie częste: starsi rodzice i dzieci sprzedają swe dotychczasowe mieszkania, a za zebrane w ten sposób pieniądze młodzi kupują inne, większe lokum i zobowiązują się w zamian zapewnić rodzicom dożywotnią opiekę pod wspólnym dachem. Podobnie było z 76-letnią dziś Teresą O. Jej 39-letni dziś syn Tadeusz O. zamienił swe mieszkanie na dom z dopłatą, która pochodziła z pieniędzy matki ze sprzedaży mieszkania oraz częściowo z kredytu bankowego. W księdze wieczystej jako właścicielka nieruchomości figuruje jego żona.
Matka ze starszym, chorym synem miała w zamian za swój wkład zamieszkać w tym domu i otrzymać od Tadeusza O. i synowej dożywotnią pomoc i opiekę.
Wyprowadzka po trzech miesiącach
Po wspólnym zamieszkaniu zaczęły się nieporozumienia i niesnaski związane z odmiennym trybem życia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta