Kino szuka drogi do Boga
Najlepsze tytuły warszawskiego festiwalu pokazują dramatyczne zmagania ludzi z wyzwaniami wiary
W czasach dominacji popkultury zachęcającej do zabawy podszytej ironią kino rzadko stawia pytania o Boga lub rolę religii. Dobrze, że na festiwalu pojawiły się filmy, które skłaniają do refleksji nad różnymi obliczami religijności, a ich twórcy nie boją się pokazywać dramatów ludzi, którzy próbują żyć zgodnie z nakazami wiary.
W konkursie międzynarodowym jednym z najlepszych obrazów jest „Lourdes” austriackiej debiutantki Jessiki Hausner. Reżyserka przygląda się w nim fenomenowi francuskiego sanktuarium. Miasto, położone u stóp Pirenejów, jest światowym centrum pielgrzymek. Co roku odwiedza je około 6 milionów ludzi, w tym dziesiątki tysięcy chorych i niepełnosprawnych. Przyjeżdżają z nadzieją na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta