Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Publiczne pieniądze nie mogą finansować prywatnych inwestycji

05 marca 2010 | Gazeta prawa i podatków | Michał Cyrankiewicz

Obowiązujące od 1 stycznia znowelizowane przepisy ustawy o ochronie środowiska nie zezwalają gminom na dotowanie budowy przydomowych oczyszczalni ścieków – wynika ze stanowiska regionalnych izb obrachunkowych

Dokładnie chodzi o stanowisko Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, które zostało opublikowane 16 lutego 2010 r.

Czytamy w nim, że w obecnie obowiązującym stanie prawnym – po likwidacji gminnych funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz włączeniu gromadzonych na nich środków do budżetu – brak jest możliwości udzielania dotacji osobom fizycznym na przedsięwzięcia ekologiczne.

Chodzi tu nie tylko o dofinansowanie przydomowych oczyszczalni, ale również takich inwestycji, jak usuwanie azbestu czy ochronę powietrza przez wymianę systemów grzewczych w prywatnych domach.

Gdzie odprowadzać ścieki

Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty w zakresie wodociągów, zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania ścieków, utrzymania czystości i porządku oraz urządzeń sanitarnych należy do zadań własnych gminy.

Wynika to wprost z treści art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1591 ze zm.).

Potwierdza to art. 3 ust. 1 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 236, poz. 2008 ze zm.) oraz art. 3 ust. 1 ustawy z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (tekst jedn. DzU z 2006 r. nr 72, poz. 858 ze zm.).

Przepisy te stanowią, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8565

Spis treści

Pierwsza strona

Po godzinach

Alicja w Krainie Czarów ****
Bajanie z różnych stron świata
Bez kompromisu
Boogie-woogie: swingujący taniec towarzyski
Być albo nie być w gumofilcach
Całe życie to taniec
Czas wolny
Godzina szczerości
Gorące rytmy zapowiedzą wiosnę
Historia pewnej miłości
Inne babuszki
Jak pokonać króla Babilonii
Jak rodził się w Polsce rock’n’roll
Khoomei i szamani z syberyjskiej tajgi
Kowalewski pisze i reżyseruje
Kwartet smyczkowy w wersji pop
Liban ****
Los człowieka niechcianego
Maraton z przewrotem
Maszyna do piosenek
Metrokultura
Miks jazzu i rocka
Mrożek w wersji Axera
Muzyka na fali
Na Pradze jest jazz
Na strunach wyobraźni
Nastoletni bunt
Nauka przed premierą
Nie przeocz
Nowy Jork w PKiN
Od literatury po plastykę
Odnaleziona po latach perła z lamusa
Odtworzyć wydarzenia
Odyseusze i ich fani
Opętani **
Pianista z wyobraźnią
Piekło zagrane na cztery ciała i wiele duchów
Poniedziałek dla pań
Potęga perkusji i basu
Powrót do źródeł... z prądem
Rap bez smyczy
Soyka ze szwedzkim big bandem
Słowo, muzyka, ruch
Słyszeliście o Morganach?
To już całkiem inna Armia
Trójkąt teatralny
Urok rosyjskiego romansu
W rytmie serca i umysłu
W tanecznym kręgu z Chopinem
Wszystko dla pań
Z kapelusza damy
Z prądem panowie, z prądem
Zabawne spotkanie
Zabójcza broń – globomierz
Zagrają
Zanikający neon
Zaskakujące wcielenie Charliego
Zdrowie ze sklepu na rogu
Zrób sam szminkę albo krem do twarzy
„Milord” na jazzowo
„Norma” ze łzami Chopina
Zamów abonament