Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z szabelką na czołgi

05 marca 2010 | Magazyn tv | Barbara Hollender
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa
źródło: Fotorzepa

Z Bartkiem Konopką, reżyserem „Królika po berlińsku” nominowanego do Oscara za krótkometrażowy film dokumentalny, rozmawia Barbara Hollender

RZ: Ma pan już smoking?

Bartek Konopka: Nie mam. Dziewczyny z produkcji filmu sprawdzają, czy nie da się go wypożyczyć na miejscu w Los Angeles. Choć chyba w okresie oscarowym nie jest to takie proste. Trzeba wcześniej robić rezerwację.

Nie był pan na uroczystym lunchu nominowanych 15 lutego. Dlaczego?

Nie zdecydowałem się na dwudziestogodzinną podróż, potem jeden dzień pobytu i dwudziestogodzinny powrót.

Nie opłacało się zostać w Stanach aż do gali oscarowej i promować „Królika po berlińsku” osobiście?

Na tak długi wyjazd nie mogłem sobie pozwolić z powodów osobistych. Ale poleciała do Stanów moja producentka Ania Wydra. I uczestniczyła w tym lunchu. Wszyscy byli tam na równych prawach. Akademia od razu zaznaczyła, że nie będzie podziału na filmy czy kategorie. Ania rozmawiała z Tarantino, Clooneyem, Sandrą Bullock. Byli podobno bardzo otwarci. Dla nas te Oscary to trochę jak second life. Spotkanie z avatarami. Z ludźmi, których podziwiamy, dotąd dalekimi i niedostępnymi.

Anna Wydra promuje teraz film w Los Angeles?

Tak, razem z Ronnie Chasen, szefową agencji Chasen and co. Ronnie w przeszłości promowała takie filmy, jak „Slumdog. Milioner z ulicy”, „Amelia”, „Aviator”, „To nie jest kraj dla starych ludzi”. W tym roku zajmuje się m.in. dwoma tytułami nominowanymi w kategorii najlepszy film: „W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8565

Spis treści

Pierwsza strona

Po godzinach

Alicja w Krainie Czarów ****
Bajanie z różnych stron świata
Bez kompromisu
Boogie-woogie: swingujący taniec towarzyski
Być albo nie być w gumofilcach
Całe życie to taniec
Czas wolny
Godzina szczerości
Gorące rytmy zapowiedzą wiosnę
Historia pewnej miłości
Inne babuszki
Jak pokonać króla Babilonii
Jak rodził się w Polsce rock’n’roll
Khoomei i szamani z syberyjskiej tajgi
Kowalewski pisze i reżyseruje
Kwartet smyczkowy w wersji pop
Liban ****
Los człowieka niechcianego
Maraton z przewrotem
Maszyna do piosenek
Metrokultura
Miks jazzu i rocka
Mrożek w wersji Axera
Muzyka na fali
Na Pradze jest jazz
Na strunach wyobraźni
Nastoletni bunt
Nauka przed premierą
Nie przeocz
Nowy Jork w PKiN
Od literatury po plastykę
Odnaleziona po latach perła z lamusa
Odtworzyć wydarzenia
Odyseusze i ich fani
Opętani **
Pianista z wyobraźnią
Piekło zagrane na cztery ciała i wiele duchów
Poniedziałek dla pań
Potęga perkusji i basu
Powrót do źródeł... z prądem
Rap bez smyczy
Soyka ze szwedzkim big bandem
Słowo, muzyka, ruch
Słyszeliście o Morganach?
To już całkiem inna Armia
Trójkąt teatralny
Urok rosyjskiego romansu
W rytmie serca i umysłu
W tanecznym kręgu z Chopinem
Wszystko dla pań
Z kapelusza damy
Z prądem panowie, z prądem
Zabawne spotkanie
Zabójcza broń – globomierz
Zagrają
Zanikający neon
Zaskakujące wcielenie Charliego
Zdrowie ze sklepu na rogu
Zrób sam szminkę albo krem do twarzy
„Milord” na jazzowo
„Norma” ze łzami Chopina
Zamów abonament