Polska, czyli plagiatowy raj
Była minister skarbu staje przed sądem oskarżona o plagiat. Ściągają u nas wszyscy – od profesora po gwiazdę pop
Aldona Kamela-Sowińska, profesor ekonomii, funkcję ministra skarbu pełniła w rządzie Jerzego Buzka. Dziś wykłada na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, jest też rektorem miejscowej Wyższej Szkoły Handlu i Rachunkowości. Kilka dni temu znów stała się obiektem zainteresowania dziennikarzy: została oskarżona o plagiat.
W 2007 r. umieściła w swojej pracy fragmenty napisanego cztery lata wcześniej artykułu Jakuba B. (zastrzegł nazwisko). Skopiowany tekst dotyczył... uczciwości w biznesie. Pani profesor opublikowała go w książce, która powstała jako podsumowanie konferencji o etyce w procesie kształcenia i gospodarowania. Na trop plagiatu trafili internauci. Jakub B. zażądał 20 tys. zł i przeprosin na łamach „Rzeczpospolitej”, ,,Gazety Wyborczej” i ,,Forbesa”.
– Pani profesor przyznaje, że postąpiła nierozważnie. Niewielki fragment artykułu zaczerpnęła z jednego z internetowych forów. Problem w tym, że pod tekstem nie było podpisu autora – wyjaśnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta