Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nieporozumienia wokół prawa do swobodnej wypowiedzi

05 marca 2010 | Prawo | Dorota Karczmarska
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

W postępowaniu przed tzw. hazardową komisją śledczą utrwaliła się osobliwa praktyka odczytywania tekstów przemówień lub nawet manifestów politycznych – pisze dr prawa z Katedry Kryminalistyki i Prawa Dowodowego UMCS w Lublinie

Świadkowie (osoby wezwane) prezentujący te elaboraty, a także przewodniczący komisji pozostają zapewne w przekonaniu, że w ten sposób realizują prawo do swobodnej wypowiedzi, przewidziane zarówno w ustawie z 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej (DzU z 2009 r. nr 151, poz. 1218; dalej: ustawa), jak i w kodeksie postępowania karnego, którego przepisy w postępowaniu przed komisją stosuje się subsydiarnie. W rzeczywistości tego rodzaju wystąpienia nie mają nic wspólnego ze swobodną wypowiedzią ani w rozumieniu art. 171 § 1 k.p.k., ani art. 11c ust. 1 pkt 6 ustawy.

Dowolność wyłączona

Występujące w obu tych przepisach pojęcie “swobodne wypowiedzenie się” ma bowiem ten sam sens ukształtowany przez doktrynę prawa karnego procesowego, która eksponuje spontaniczny charakter tej części (fazy) zeznań w odróżnieniu od zeznań uzyskiwanych w następstwie zadawania świadkowi szczegółowych pytań w tzw. indagacyjnej części przesłuchania.

Przesłuchanie w fazie swobodnej wypowiedzi jest więc relacją świadka dotyczącą istotnych okoliczności, z którymi świadek zetknął się bezpośrednio lub o których ma wiedzę uzyskaną od innych osób (tzn. pośrednio). Wyrażenie “swobodna wypowiedź” podkreśla, że to świadek decyduje o przebiegu prowadzonej przez siebie narracji oraz o doborze i kolejności przedstawianych faktów. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8565

Spis treści

Pierwsza strona

Po godzinach

Alicja w Krainie Czarów ****
Bajanie z różnych stron świata
Bez kompromisu
Boogie-woogie: swingujący taniec towarzyski
Być albo nie być w gumofilcach
Całe życie to taniec
Czas wolny
Godzina szczerości
Gorące rytmy zapowiedzą wiosnę
Historia pewnej miłości
Inne babuszki
Jak pokonać króla Babilonii
Jak rodził się w Polsce rock’n’roll
Khoomei i szamani z syberyjskiej tajgi
Kowalewski pisze i reżyseruje
Kwartet smyczkowy w wersji pop
Liban ****
Los człowieka niechcianego
Maraton z przewrotem
Maszyna do piosenek
Metrokultura
Miks jazzu i rocka
Mrożek w wersji Axera
Muzyka na fali
Na Pradze jest jazz
Na strunach wyobraźni
Nastoletni bunt
Nauka przed premierą
Nie przeocz
Nowy Jork w PKiN
Od literatury po plastykę
Odnaleziona po latach perła z lamusa
Odtworzyć wydarzenia
Odyseusze i ich fani
Opętani **
Pianista z wyobraźnią
Piekło zagrane na cztery ciała i wiele duchów
Poniedziałek dla pań
Potęga perkusji i basu
Powrót do źródeł... z prądem
Rap bez smyczy
Soyka ze szwedzkim big bandem
Słowo, muzyka, ruch
Słyszeliście o Morganach?
To już całkiem inna Armia
Trójkąt teatralny
Urok rosyjskiego romansu
W rytmie serca i umysłu
W tanecznym kręgu z Chopinem
Wszystko dla pań
Z kapelusza damy
Z prądem panowie, z prądem
Zabawne spotkanie
Zabójcza broń – globomierz
Zagrają
Zanikający neon
Zaskakujące wcielenie Charliego
Zdrowie ze sklepu na rogu
Zrób sam szminkę albo krem do twarzy
„Milord” na jazzowo
„Norma” ze łzami Chopina
Zamów abonament