Grożą Polakom na Litwie
Jeśli nie chcą integracji, niech jadą do Polski – powiedział jeden z czołowych litewskich polityków
Te słowa padły z ust Justinasa Karosasa, wiceszefa sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych z opozycyjnej partii socjaldemokratycznej. Karosas wypowiedział je w rozmowie z dziennikarzem gazety „Vilniaus Diena”. – Jeśli chcą mieszkać na Litwie, to muszą zbliżać się do niej, a nie oddalać. Ci, którzy chcieliby inaczej, niech jadą do Polski. Przecież teraz mamy swobodę przemieszczania się – powiedział.
Karosas wywołał ogromne oburzenie nie tylko wśród Polaków. – To bardzo głupia wypowiedź i bardzo niepasująca do tego ostrożnego i rozsądnego polityka. Stosunki litewsko-polskie są w takim stanie, że trzeba włożyć wiele wysiłku, by zmniejszyć napięcie. Takie wypowiedzi na pewno temu nie sprzyjają – mówi „Rz” Audrius Bačiulis, komentator wpływowego litewskiego tygodnika „Veidas”.
– Jest mi bardzo przykro z powodu tych słów. Od dłuższego czasu mamy gorszy okres w relacjach polsko-litewskich. Wydaje się, że u...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta