Mały lot człowieka, ale wielki ludzkości
Dla upamiętnienia podboju przestworzy, którego dokonali bracia Wilbur i Orville Wright. Dzięki ich geniuszowi, nieustraszonemu męstwu i nieprzezwyciężonej wierze
W 1932 roku na wzgórzu Kill Devil Hill odsłonięto okazały monument z powyższym napisem uchwalonym przez Kongres USA. Kiedy w stulecie pierwszego lotu braci Wright postanowiono w USA zbudować replikę ich pierwszego samolotu, jego konstruktorzy z zakłopotaniem stwierdzili, iż nie wiedzą do końca, dlaczego Wrightom udało wzbić się w powietrze. Problem wynikał stąd, że pozostały niekompletne plany maszyny zniszczonej przez wiatr pod koniec pamiętnego 17 grudnia 1903 r., brakowało materiałów, po które sięgnęli bracia, budując aeroplan, zabrakło też informacji o wszystkich ówczesnych metodach rzemieślniczych. Inna sprawa, że pierwszy Flyer wykonywał sensacyjne loty na granicy swoich możliwości konstrukcyjnych.
Wilbur – starszy z braci Wright – urodził się 16 kwietnia 1867 roku koło Millville w stanie Indiana, Orville zaś 19 sierpnia 1871 roku w Dayton w stanie Ohio, gdzie ich ojciec Milton, kaznodzieja protestancki, otrzymał posadę redaktora naczelnego w czasopiśmie kościelnym „Religious Telescope” (dzięki rozgłosowi publicystycznemu w 1877 roku został wybrany na biskupa Kościoła Zjednoczonych
Braci w Chrystusie). W 1889 roku po śmierci matki Susan Wright, która sama przejawiała duże zamiłowanie do majsterkowania, obowiązki pani domu przejęła najmłodsza z rodzeństwa, 15-letnia Katarzyna (Milton i Susan mieli siedmioro dzieci – pięciu synów i dwie córki: bliźniaki Otis i Ida...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta