Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiadukt nad przepaścią

25 listopada 2010 | Życie Warszawy | Konrad Majszyk
Wiadukt bez przęsła od strony Służewca. Na pierwszym planie „ślepe” podpory. Za nimi budynek Świtu, a dalej... znów wiadukt
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Wiadukt bez przęsła od strony Służewca. Na pierwszym planie „ślepe” podpory. Za nimi budynek Świtu, a dalej... znów wiadukt

Między ul. 17 Stycznia i Cybernetyki drogowcy zbudowali wiadukt ze 100-metrową przerwą. Na Gwiazdkę chcą otworzyć jego drugą część. Resztainwestycji utknęła. Powód – konflikt ze spółdzielnią Świt.

Codziennie obserwuję ten wiadukt z okien. W życiu nie widziałem czegoś takiego – mówi Mariusz z biurowca u zbiegu ul. Cybernetyki i Taśmowej. – W jaki sposób auta pokonają 100-metrową przepaść? Z rozpędu, jak porwany autobus w filmie „Speed. Niebezpieczna szybkość”?

– To prowizorka. Kierowcy będą z nas bezlitośnie kpili. Władzom miasta zależało, żeby sprawa nie wyszła na jaw przed wyborami – usłyszeliśmy wczoraj od jednego z urzędników.

Na Gwiazdkę tylko połowa

Budowa ul. 17 Stycznia i Cybernetyki między ul. Żwirki i Wigury a Rzymowskiego – wraz z wiaduktami nad torami PKP i budowaną Trasą N-S – powinna dobiec końca w grudniu. Z powodu sporu ze spółdzielnią Świt gotowy jest tylko południowy wiadukt. Wczoraj w ramach prób obciążeniowych wjechało tutaj 12 ciężarówek o łącznej masie 336 ton. Wiadukt wytrzymał.

– Przed Bożym Narodzeniem chcemy otworzyć tę część wiaduktu – mówi rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8786

Spis treści
Zamów abonament