Ze skoczni zejdę razem z Adamem
Rozmowa „RZ”: Hannu Lepistoe, trener Adama Małysza, o zaczynającym się jutro sezonie Pucharu Świata
Rz: Jest jakaś klątwa Kuusamo? Od kiedy trenuje pan Adama, nie udają mu się pierwsze konkursy sezonu, rok temu nawet nie przeszedł kwalifikacji. A teraz leci do Finlandii z kontuzją.
Hannu Lepistoe: Nie jestem przesądny. W Kuusamo to nie Adam przegrywał, tylko jury zawodów źle pracowało. Tak było w 2006 roku, gdy nie awansował do drugiej serii, i rok temu, gdy przy wietrze w plecy odpadł w kwalifikacjach. Niedługo po nich był konkurs drużynowy i w nim skoczył najdalej.
Problemy z kolanem, a wcześniej przeziębienie Adama popsuły wam plany przygotowań?
Nie, jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Letnie skoki były udane, trening jesienny też, Adam miał bardzo dobre wyniki testów i świetnie skakał w Lillehammer, tam gdzie nadwyrężył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta