On, biały łabędź
Sanktpetersburski Państwowy Balet Męski Walerija Michajłowskiego, Sala Kongresowa, PKiN, pl. Defilad 1, bilety: 80 – 180 zł, rezerwacje: www.ebilet.pl, sobota (9.04), godz. 19
Sanktpetersburski Państwowy Balet Męski Walerija Michajłowskiego to nie są faceci w rajtuzach ani rubaszny żart, choć o humor w jego występach przede wszystkim chodzi. Zanim tak pomyślimy, przypomnijmy sobie, że taniec na puentach jest bardzo trudną sztuką – stopa (najlepiej w dzieciństwie, gdy całe ciało się rozwija) musi się ułożyć, by przy tańcu nie sprawiała bólu. A ci, którzy uczą się tego jako dorośli, niezwykle rzadko osiągają wirtuozerię. W zespole Michajłowskiego mężczyźni wykonują najtrudniejsze partie żeńskie z klasycznego repertuaru (m.in. „Dziadka do orzechów" czy „Jeziora łabędziego"). Dzięki nietypowemu składowi mogą realizować nowe interpretacje, bo jako mężczyźni mają więcej siły, są bardziej skoczni, a liryczność wyrażają inaczej niż kobiety. Ale mają też ograniczenia – np. w partiach podnoszeń. Tak czy siak jest w występach tego zespołu świeże spojrzenie na taniec klasyczny. Michajłowski wie, co robi.