Zbrodnia zamiast uczucia
Patrycja i Joanna. Nastolatki. Obie spotykały się ze starszymi od siebie partnerami. Chodziły z nimi na imprezy, spacerowały, oglądały telewizję. I obie z ich rąk zginęły. Mężczyźni, którym chciały zaufać, zadali im kilkanaście ciosów nożem
Używki, emocjonalna niedojrzałość... i mamy tragedię – mówi policjant zaangażowany w śledztwo dotyczące jednej z dwóch zbrodni nastolatek, które ostatnio wstrząsnęły Warszawą. – Trudno racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego młody człowiek niemal w amoku morduje swoją dziewczynę. To, że sprawca skończył 18 lat i prawo traktuje go jak dorosłego, wcale nie znaczy, że jest dojrzały. Dopiero w areszcie czy w więzieniu będzie mógł pomyśleć nad tym, co zrobił.
Zamiast do szkoły – do chłopaka
Nowe strzeżone osiedle przy ul. Zgrupowania „Żmija" na Bielanach. Mieszkanie na trzecim piętrze jednego z bloków wynajmuje matka z dwoma synami – 19-letnim Adamem i 10-letnim Maciejem. Starszy z chłopaków nie uczy się i nie pracuje. Chodził co prawda do liceum przy ul. Wiśniowej, ale rzucił szkołę. Na co dzień zajmuje się młodszym bratem, bo pracująca poza miastem matka rzadko bywa w domu.
Jeszcze za czasów szkolnych Adam poznał starszego o rok Wojciecha D. Podczas przerwy dogadali się się, że urodzili się tego samego dnia – 24 lipca. Wojciecha D. nauka też nudziła. Znalazł dorywcze prace.
W środę 16 marca Wojciech wraz z dziewczyną – niespełna 17-letnią Patrycją – odwiedza Adama na Bielanach. Postanawiają się zabawić. Piją alkohol. Słuchają muzyki. Grają w gry komputerowe.
Rano Adam odwozi swojego brata do szkoły. W tym czasie Wojtek i jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta