Minister sam sobie przeczy
Opinie, na które powołuje się Jacek Rostowski, nie popierają jego tezy, że inwestowanie przez OFE w obligacje jest bezsensowne
Lech Kalina, Aleksander Łaszek
Minister finansów Jacek Rostowski uważa, że filar kapitałowy systemu emerytalnego, w tej części, w której inwestuje w obligacje skarbowe, jest „bez sensu". To przekonanie jest jedynym uzasadnieniem trwałego i drastycznego obcięcia składki do OFE, jakie minister ujawnił podczas debaty telewizyjnej z prof. Leszkiem Balcerowiczem.
Wbrew twierdzeniu ministra nie ma go w pracach, które załączył do swojego listu 8 marca do prof. Balcerowicza. Jest nawet wprost przeciwnie.
W jednej z tych prac, autorstwa Petera Orszaga i Josepha Stiglitza, podkreśla się wprost korzyści z dywersyfikacji inwestycji filaru kapitałowego między akcje i obligacje. Co więcej, według tych autorów dodatkowe korzyści można uzyskać z podziału systemu emerytalnego na część repartycyjną (I filar) i kapitałową (II filar).
Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta