Politycy: odtajnijcie akta tej afery
Bartosz Arłukowicz zdumiony umorzeniem sprawy. Mariusz Kamiński: – To kompromitacja prokuratury
Z afery hazardowej, którą jesienią 2009 r. ujawniło Centralne Biuro Antykorupcyjne, a opisała „Rz", jej bohaterowie wyszli obronną ręką. Dwaj prominentni politycy PO – były szef jej Klubu Parlamentarnego Zbigniew Chlebowski i były minister sportu Mirosław Drzewiecki – choć ujawniono ich gorszące kontakty z biznesmenami od hazardu, nie usłyszeli zarzutów.
– Prokurator musi w sposób kategoryczny udowodnić stawiany zarzut – tłumaczył Arkadiusz Buśkiewicz, jeden z prowadzących sprawę w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
W kluczowych wątkach śledczy uznali, że brak jest dowodów przestępstwa, w dwóch innych, że go w ogóle nie było.
Nie było korupcji?
W skromnym, dwuosobowym składzie śledczy wyjaśniali, dlaczego tak zakończyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta