Zwycięzcy grają w biegu
Niespełna rok po Konkursie Chopinowskim laureaci zaczynają robić karierę. Każdy ma na nią własny sposób
Najefektowniej poczyna sobie Ingolf Wunder, o czym świadczy dzisiejsza światowa premiera płyty, którą nagrał dla Deutsche Grammophon. – Praca nad nią była stresująca – mówi „Rz". – Po konkursie dawałem tyle koncertów, że nagrania powstawały między podróżami. Starałem się być odprężony przed każdym wejściem do studia, ale nie zawsze mi się udawało.
Ma świadomość, że zdarzyło się coś wyjątkowego. – Jeszcze kilka miesięcy temu nie śmiałem marzyć o Deutsche Grammophon – przyznaje. Niemiecka firma pracuje z największymi gwiazdami, starannie dobiera talenty, którym zapewnia światową promocję. Jej przedstawiciele od lat śledzą przebieg Konkursów Chopinowskich, by ewentualnie ubiec konkurencję i podpisać kontrakt ze zwycięzcą. W ubiegłym roku wybrali jednak Austriaka, choć zdobył drugą nagrodę, i to ex aequo.
Życie w innym świecie
Ingolf Wunder nagrał oczywiście utwory Chopina, ale te najtrudniejsze – jak Sonata b-moll czy Polonez-Fantazja. Zestaw wieńczy zaś wirtuozowski Wielki Polonez Es-dur z Andante Spianato, tak więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta