Teraz czas na podbój Europy
Polskie przedsiębiorstwa mogłyby bardziej odważnie wyszukiwać nisze rynkowe za granicą
Swój udział w kapitule nagrody Dobra Firma traktuję, podobnie jak inni jej członkowie, jako okazję do wyszukiwania i promowania przedsiębiorstw, które znacząco wyróżniają się na tle reszty gospodarki. Zastosowana przez kapitułę metoda selekcji przedsiębiorstw do nagrody gwarantuje równoczesne spełnianie kilku ważnych kryteriów efektywnościowych w kolejnych latach, co samo w sobie jest gwarancją nagradzania rzeczywiście najlepszych. Pamiętać należy, że poza spełnianiem kryterium efektowności laureaci osiągają odpowiednio wysokie przychody plasujące ich w gronie 2000 największych przedsiębiorstw.
Przyznanie nagród przedsiębiorstwom stanowi uznanie dla dotychczasowych zasług, wysiłku, prowadzenia trafionego modelu biznesu, przyjęcia właściwej strategii działania i często także skorzystanie z łutu szczęścia w interesach. Zawsze intrygowała mnie kwestia, jak nagrodzone przedsiębiorstwo da sobie radę w przyszłości. Z oczywistych przyczyn nikt nie jest w stanie dokładnie przewidzieć przyszłych losów laureatów konkursu, ale warto byłoby się zastanowić, czego potrzeba polskim przedsiębiorstwom, by przy mocnej pozycji na polskim rynku miały także szanse na zaistnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta