Pierwsze kroki w labiryncie Sejmu
Próbne głosowania, zdjęcia do legitymacji i odbiór wyprawek – nowi posłowie zaczęli szkolenie
– Trochę nerwów jest – mówi „Rz" Killion Munyama, pochodzący z Zambii nowy czarnoskóry poseł PO. – Nie mam pojęcia, które mam miejsce na sali plenarnej ani jaki numerek sejmowej skrytki. Na razie jestem zielony – śmieje się. – Budynek jest wielki, ale już tu kiedyś byłem. Poradzę sobie – zapewnia.
Munyama jest jednym ze 130 nowych posłów. Wczoraj na Wiejską przybyło około 100 z nich, by poznać kulisy pracy na Wiejskiej (na dziś zaplanowano drugi dzień nauki). – To nieobowiązkowe. Posłom nie można niczego kazać – rozkładają ręce sejmowi pracownicy.
Fotografowi się podobało
Przy wejściu nowi reprezentanci narodu odbierają powitalne wyprawki. – Nie zdążyłem jeszcze zajrzeć i zobaczyć, co jest w tych teczkach. Zasuwam tu dzisiaj jak mały samochodzik – mówi „Rz" Jan Tomaszewski, były bramkarz i nowy poseł PiS.
– Konstytucja, regulamin Sejmu, pendrive, długopis, płyta z wirtualnym spacerem po Sejmie – wylicza zawartość teczek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta