Mogę znowu wrócić do gry
Żałuję, że nie biorę udziału w wyścigu po gaz łupkowy. Dzięki niemu może wzrosnąć atrakcyjność inwestycyjna Polski – twierdzi w rozmowie z Beatą Drewnowską były właściciel browarów Warka i Piast.
Po sprzedaży Warki, a następnie Browarów Dolnośląskich Piast za łącznie ok. 150 mln dolarów, zniknął pan z życia publicznego na kilkanaście lat. Dlaczego przerywa pan milczenie?
Ryszard Varisella: Bezpośrednim impulsem do tego jest nieporozumienie z wrocławskim magistratem, które dotyczy Piwnicy Świdnickiej, zajmującej zabytkowe podziemia wrocławskiego ratusza, jednej z moich byłych inwestycji w Polsce. Kilka miesięcy po tym, gdy w 1996 roku kupiłem od państwa Browary Dolnośląskie Piast, okazało się, że firma zobowiązała się – o czym wcześniej nie wiedziałem – do ich odrestaurowania. Próbowałem się z tego wycofać.
Dlaczego zmienił pan zdanie?
Namówił mnie ówczesny prezydent Wrocławia Bogdan Zdrojewski. Tłumaczył mi wówczas, że ani miasta, ani instytucji centralnych nie stać, aby odrestaurować Piwnicę Świdnicką. To były lata 90. i o dotacjach unijnych jeszcze nikt nie słyszał. W sumie wydałem na ten cel 27 mln zł, z czego więcej niż połowę nie na samą restaurację, ale na polepszenie stanu technicznego budynku ratusza. Było to ratowanie cennego zabytku, widziałem w tym dobro...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta