Ratowanie majstra Pinsla
Jest dziś niekwestionowanym, najwybitniejszym twórcą rzeźby lwowskiej XVIII wieku
Ratowanie majstra Pinsla
Tomasz Stańczyk
Lwów wzbogacił się w tym roku o muzeum Iwana Georgija Pinzela, czyli Jana Jerzego Pinsla -- artysty europejskiego formatu. Zanim Borys Woźnicki, dyrektor Lwowskiej Galerii Obrazów, której filią jest muzeum, doprowadził do otwarcia muzeum Pinsla, dokonał przedtem rzeczy niezwykłej: ocalił dla sztuki europejskiej twórczość tego wybitnego XVIII-wiecznego rzeźbiarza. Gdyby nie Borys Woźnicki, większość prac Pinsla znalibyśmy tylko z wykonanych przed wojną fotografii. W podręcznikach historii sztuki napisano by zaś, że jego twórczość uległa zagładzie po II wojnie światowej w ZSRR.
-- Urodziłem się w Dubnie, na Wołyniu. W 1944 r. zostałem powołany do Armii Czerwonej i nie wypuszczano nas przez siedem lat, bo myślano, że zacznie się nowa wojna. Po wyjściu z wojska uczyłem się we lwowskim liceum sztuki użytkowej. Byłem już jednak dorosły i wiedziałem, że mimo otrzymywanych nagród, artystą nie zostanę. Ale sztuka mi się podobała. Zdecydowałem się więc na na historię sztuki w Leningradzie. Niedługo po powrocie do Lwowa zostałem zastępcą dyrektora Muzeum Sztuki Ukraińskiej. Już wtedy jeździliśmy po zamkniętych cerkwiach i kościołach, by ratować to, co się da. Na początku lat 60. dyrektorem lwowskiej Galerii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta