Samorządy zadłużają się w parabankach
Nikt nie kontroluje, gdzie gminy pożyczają pieniądze, a resort finansów nie widzi problemu.
Coraz więcej samorządów w trudnej sytuacji finansowej stara się o pożyczkę w parabanku. Ten, w przeciwieństwie do banku, nie bada ich kondycji. Problem w tym, że to drogie źródło finansowania.
400 proc. rocznie
– Ile gmin pożycza w parabankach, tego chyba nie wie nikt – mówi Marzena Machałek, poseł PiS. – Wiem o 70 gminach zadłużonych tylko w jednym z nich. To niepokoi, głównie ze względu na wysokie koszty takiego zadłużenia – mówi poseł Machałek.
Z usług takiej instytucji skorzystał w 2010 r. Przemków w woj. dolnośląskim. Pożyczka pozwoliła dokończyć inwestycję.
– Pieniądz faktycznie był droższy, ale pomimo pozytywnej opinii regionalnej izby obrachunkowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta