Premier na złe czasy
Sylwetka | Andrus Ansip przeprowadził Estonię przez najgorszy kryzys i wprowadził kraj do strefy euro.
iwona trusewicz
Dziś, po 9 latach rządów, premier Ansip oficjalnie złoży dymisję, którą zapowiedział pod koniec lutego. Zrobi to w środku kadencji, by ustąpić miejsca założycielowi rządzącej Partii Reform, byłemu premierowi Siimowi Kallasowi. Ten powraca do kraju po 10 latach pobytu w Brukseli, gdzie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej i komisarza ds. transportu. Ansip zamierza objąć funkcję komisarza dotąd pełnioną przez Kallasa; decyzję w tej sprawie podejmie koalicja.
Kto choć raz odwiedził w ostatnich latach Estonię, był z pewnością pod wrażeniem nie tylko urody tego kraju, ale też jego czystości, bezpieczeństwa i dobrej organizacji. Niezależnie od tego, jaka będzie Estonia po Ansipie, trudno znaleźć wśród nowych krajów Unii Europejskiej premiera, który tak konsekwentnie i skutecznie potrafił działać w sprawach gospodarki.
Euro jest najważniejsze
Andrus Ansip (58 lat) ma za sobą studia rolnicze i chemiczne na uniwersytecie w Tartu – drugim po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta