Pekin postawił się Putinowi
Chińczycy nie chcą płacić za gaz z Rosji tyle co Europa (średnio 350–380 USD/1000 m sześc.) ani współfinansować budowy gazociągu po rosyjskiej stronie. Dlatego, wbrew zapowiedziom, w pierwszym dniu wizyty prezydenta Putina w Państwie Środka Gazpromowi nie udało się podpisać negocjowanego od 11 lat kontraktu stulecia.
By obniżyć cenę, Putin kusi zwolnieniem złóż pracujących dla Chin z podatku od wydobycia surowców. Rosjanie mają nadzieję, że kontrakt uda się podpisać w środę. Prezes Gazpromu wyjaśnia, że do uzgodnienia pozostała „jedna liczba". —i.t.