Rosję niedługo czeka recesja
Jacek Rutkowski | Rating rosyjskiego zadłużenia jest już niewiele wyższy od poziomu śmieciowego. Zapowiedzi prac nad ustawami, na mocy których Rosja mogłaby nacjonalizować aktywa, nie pomagają w przyciąganiu inwestycji – mówi prezes Amiki Wronki.
Rz: Czy Amica odczuwa spowolnienie na Wschodzie?
Na razie nie. W Rosji i na Ukrainie w okresie styczeń –kwiecień 2014 r. sprzedaż przekroczyła zamierzenia. Rosja to dzisiaj jeden z trzech najważniejszych dla nas rynków i jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Nawet skrajny, jak wprowadzenie od lipca embarga na produkty AGD pochodzące z UE. Choć brzmi to bardzo pesymistycznie, nawet w takiej sytuacji Grupa Amica zakończyłaby 2014 r. sprzedażą i wynikami zbliżonymi do tych z minionego roku. Przy realizacji bazowego scenariusza zanotujemy znaczny wzrost wyników.
Skąd się zatem biorą prognozy negatywnego wpływu sytuacji w Rosji i na Ukrainie na polski PKB?
Spodziewamy się spadkowej tendencji PKB w Rosji od drugiego półrocza. Nie od dziś wiadomo, że nie jest to nowoczesna, zreformowana gospodarka. Co więcej, teraz jeszcze musi się zmagać z ogromnym odpływem kapitału. Najgorsza jest utrata zaufania światowego biznesu – rating rosyjskiego zadłużenia jest już niewiele wyższy od poziomu śmieciowego, a zapowiedzi prac nad ustawami, na mocy których Rosja mogłaby nacjonalizować zagraniczne aktywa,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta