Ekwiwalent za pranie fartuchów ochronnych nie zawsze ze zwolnieniem
PIT/CIT | Pracodawca, który musi zapewnić pracownikom czyszczenie odzieży roboczej, najczęściej zwraca im poniesione na ten cel wydatki. Lepiej, jeśli kwoty te wypłaca na podstawie rachunków z pralni niż w wysokości ryczałtowej.
Anna Główka
W związku z obowiązkiem zapewnienia pracownikowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy na pracodawcy ciąży wiele obowiązków określonych w dziale X kodeksu pracy (dalej: k.p.) – Bezpieczeństwo i higiena pracy. Pracodawca obowiązany jest m.in. dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie odzież i obuwie robocze spełniające wymagania określone w Polskich Normach. Obowiązek ten dotyczy sytuacji, gdy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu, a także ze względu na wymagania technologiczne czy sanitarne (art. 2377 § 1 k.p.).
Ustawodawca wymaga także od pracodawcy zapewnienia prania odzieży roboczej, a jeżeli nie może on tego zapewnić, to zgodnie z art. 2379 § 3 k.p. czynności te mogą być wykonywane przez pracownika, pod warunkiem wypłacania przez pracodawcę ekwiwalentu pieniężnego w wysokości kosztów poniesionych przez pracownika.
Kiedy preferencja
Wypłacany pracownikowi ekwiwalent za pranie odzieży roboczej spełnia zasadniczo przesłanki uznania go za przychód pracownika ze stosunku pracy, o którym mowa w art. 12 ust. 1 ustawy o PIT. Jednak na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 11 ww. ustawy, wolne od podatku dochodowego są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta