Bez polisy lepiej się nigdzie nie ruszać
Podróż samochodem. W większości krajów europejskich wystarczy polskie OC, w niektórych dodatkowo wymagana jest zielona karta. Wyjazd bez ubezpieczenia w razie wypadku może doprowadzić rodzinę do ruiny finansowej.
W styczniu 2014 r. w Niemczech w okolicy miejscowości Bad Iburg 45-letni kierowca zarejestrowanego w Polsce samochodu Renault spowodował wypadek, w którym ucierpiało dwoje pieszych, obywateli Niemiec. Mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu. Stracił panowanie nad autem i zjechał na pobocze, którym szli piesi. Odnieśli oni poważne obrażenia i trafili do szpitala.
Zgodnie z obowiązującym prawem, jeżeli za granicą wypadek spowoduje pijany kierowca, jest to traktowane tak, jakby nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Dlatego odszkodowanie wypłaca wtedy Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK), a następnie egzekwuje zwrot pieniędzy od sprawcy wypadku. PBUK już przekazało poszkodowanym 25 tys. euro i utworzyło rezerwę w takiej samej wysokości na poczet dalszych roszczeń....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta