Prawo jest jak sztafeta
Jak zostałem prawnikiem... dla „Rzeczpospolitej”: Prof. Adam Opalski z Katedry Międzynarodowego Prawa Prywatnego i Handlowego uw, radca prawny
Rz: Podobno przez „Misia" Barei prawie zrezygnował pan z kariery prawnika i tradycji rodzinnych?
Adam Opalski: Rzeczywiście pochodzę z rodziny o tradycjach prawniczych. Gdy byłem dzieckiem, moja mama była radcą prawnym w warszawskiej Wytwórni Filmów Dokumentalnych. Kręcono tam „Misia" Stanisława Barei. Do mamy przychodzili pracownicy żywcem wyjęci z filmu. Ja na czas udzielania porad uwielbiałem chować się w szafie. Po którejś z wizyt kategorycznie oświadczyłem mamie, że wiem wprawdzie, jak rozwiązać problem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta