Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przejście dla lepszego prawa

22 kwietnia 2015 | Rzecz o prawie | Maciej Małolepszy
Maciej Małolepszy
źródło: materiały prasowe
Maciej Małolepszy

Jest oczywiste, że żaden pieszy zachowujący należytą ostrożność nie wejdzie na jezdnię, jeśli kierowca nie zamierza dać mu pierwszeństwa – zwraca uwagę profesor.

Maciej Małolepszy

Żyjąc na pograniczu polsko-niemieckim, można doświadczyć bardzo wielu różnic między polską a niemiecką kulturą prawną, także w sprawie tak przyziemnej, jak kwestia przekraczania jezdni na przejściu dla pieszych. Po niemieckiej stronie Odry pieszy bez obawy może na nie wkroczyć, gdyż wie, że nadjeżdżający kierowca bacznie obserwuje nie tylko samo przejście, ale także chodnik. Jeżeli z zachowania pieszego wynika, że zamierza przejść na drugą stronę, to obowiązkiem kierowcy jest ustąpić mu pierwszeństwa. Ta prosta zasada funkcjonuje od dawna i zakorzeniła się w świadomości wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Po przekroczeniu mostu łączącego Frankfurt nad Odrą ze Słubicami pieszy nie może już liczyć na to, że gdy będzie oczekiwał na chodniku przed przejściem, kierowca zawsze zatrzyma się, by go przepuścić. Część kierowców, opierając się na niemieckim wzorcu, zatrzymuje swój pojazd i umożliwia przejście. Część natomiast przejeżdża, licząc na to, że pieszy pozostanie na chodniku. W polskich realiach mamy zatem do czynienia z dwoma wzorcami zachowań, co może być bardzo niebezpieczne. Ta kwestia powinna być uregulowana możliwie jasno przez przepisy, by wszyscy wiedzieli, jak się zachować w opisanej sytuacji. Niestety, teraz przepisy nie upoważniają do wniosku, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10122

Wydanie: 10122

Spis treści
Zamów abonament