Wielki wyciek, wielka kompromitacja
Wyciek prywatnych danych świadków, pokrzywdzonych, a nawet chronionych prawem nazwisk funkcjonariuszy ABW i CBA zaangażowanych w sprawę tzw. afery podsłuchowej to wielka kompromitacja prokuratury.
Rocznie prokuratorzy prowadzą miliony śledztw, operują milionami zeznań, ustaleń, często dotykających bardzo intymnych spraw obywateli. Teraz się okazuje, że nie ma przeszkód, aby bez większego problemu trafiły one do internetu. To brutalny sygnał dla obywatela, że prokuraturze po prostu nie można ufać. Bo jaki komfort ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta