W Polsce duże procesy trwają latami. Nie muszą
Eksperci uważają, że prokuratura popełniła błąd. Gdyby nie śpieszyła się z aktem oskarżenia w sprawie Amber Gold, byłyby szanse, żeby ją szybciej zakończyć.
Agata Łukaszewicz
16 tysięcy tomów akt i 20 tysięcy świadków do przesłuchania w sprawie największej finansowej afery ostatnich lat. Taki materiał w ostatnich dniach czerwca trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wyznaczono już sędziego, który proces poprowadzi. Pytanie jednak, czy w ogóle uda się go prawomocnie zakończyć. Eksperci twierdzą, że będzie ciężko.
Sztuka dla sztuki
W historii wymiaru sprawiedliwości zdarzały się już duże procesy. Trwały latami i pociągały za sobą kolejne, bo po uchyleniach wyroków wracały do ponownego rozpoznania przez sądy pierwszej instancji. I tak po kilka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta