Kiedy gmina może zakazać wydobywania kruszywa
Brak w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego programu wykorzystania złóż kruszywa nie stanowił uchybienia, które mogło prowadzić do stwierdzenia jego nieważności.
Dwaj wspólnicy wystąpili do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie ze skargą na studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Zakliczyn. Zabraniało ono im eksploatacji kruszywa znajdującego się na działce należącej do ich firmy. Uwzględniono wprawdzie fakt istnienia złoża, jednak działka należąca do nich została oznaczona symbolem R1 (rolnicza działalność produkcyjna), co uniemożliwiało prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na wydobywaniu kopalin.
Jakie zarzuty
W skardze podnieśli, że rada miejska, przyjmując studium, naruszyła art. 72 ust. 1 pkt 1 i 2 prawa ochrony środowiska, ponieważ nie wzięła tego przepisu pod uwagę, a powinna. Uregulowanie to przewiduje, że organ uchwalający studium powinien zapewnić racjonalną gospodarkę zasobami środowiska, w szczególności poprzez ustalenie programu rozsądnego gospodarczego wykorzystania kopalin.
Co prawda – przyznali w skardze – studium zawiera też zapis, że „podstawą wyznaczenia obszaru górniczego jest dokumentacja geologiczna i projekt zagospodarowania złoża", jednak z uwagi na definicję „obszaru górniczego" nie mogą oni wydobywać kruszcu. Wspomniana definicja przewiduje, że jest to przestrzeń, w obrębie której na podstawie wydanej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta