Polska musi zrobić więcej
Donald Tusk wezwał Polskę i kraje naszego regionu do solidarności z Niemcami i Włochami.
Korespondencja z Brukseli
W środę Komisja Europejska przedstawi konkretne liczby osób, które powinny zostać przyjęte przez państwa UE.
Państwa Grupy Wyszehradzkiej, w tym Polska, sprzeciwiają się pomysłowi obowiązkowych kwot uchodźców. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała wcześniej, że może przyjąć 2200 osób. We wtorek po południu stwierdziła, że „jesteśmy gotowi zrobić więcej". – Jednak podział obciążeń musi być częścią całościowego planu stawiania czoła wyzwaniu, jakie mamy przed sobą – mówiła szefowa polskiego rządu.
Według planu, który Komisja Europejska przedstawi w środę, nasze obciążenie może wynieść nawet blisko 12 tys. osób. Taki byłby efekt podziału grupy 160 tys. uchodźców pomiędzy 22 (nie 28) państwa UE. Bruksela prawdopodobnie wyłączy z podziału sześć krajów: Włochy, Grecję i Węgry, które i tak muszą stawić czoło zmasowanej fali imigrantów, oraz Wielką Brytanię, Irlandię i Danię, które mają traktatowy wyjątek od wspólnej unijnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta