Królowa nie do zastąpienia
W środę, 62 lata od wstąpienia na tron, Elżbieta II stanie się najdłużej panującym brytyjskim monarchą. Pokona swoją praprababkę Wiktorię.
Wydarzenie będzie wyreżyserowane tak jak cała publiczna aktywność królowej: perfekcyjnie. Buckingham Palace wyliczył, że kluczowa chwila nastąpi w środę kilkanaście minut po piątej po południu, gdy monarchini będzie kończyła pić tradycyjną herbatę. Początkowo Elżbieta chciała świętować tylko w gronie najbliższych: obok interesu państwa rodzina była dla niej zawsze niezwykle ważna. Ostatecznie zgodziła się na wygłoszenie krótkiego przemówienia do narodu.
Poddani królowej, którzy poza Wielką Brytanią są rozsiani w 15 innych krajach, od Australii po Kanadę, przez tych sześć dekad najwyraźniej nie znudzili się Elżbietą. Na samych Wyspach aż 90 proc. ankietowanych uważa, że właściwie wypełnia swoje obowiązki. Więcej: w sondażu przeprowadzonym dla „Timesa" aż 26 proc. Brytyjczyków uznało ją za najważniejszą monarchinię w historii kraju, zdecydowanie więcej niż Elżbietę I (13 proc.) i Wiktorię (12 proc.).
– To zdecydowana przesada, która wynika z zacierania się w powszechnym odczuciu wydarzeń z przeszłości. Elżebieta II ma tylko ceremonialne uprawnienia, jej wpływ na historię kraju jest więc z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta