Polska to przykład sukcesu
Jako osoba, która zaczynała pracę zawodową w samorządzie, wiem, że niczego w Polsce nie da się zrobić bez wsparcia samorządów – mówi unijna komisarz Elżbieta Bieńkowska.
"Rzeczpospolita": Jak dyskusja o „Polsce w ruinie" jest odbierana w Brukseli?
Elżbieta Bieńkowska: Nikt w Brukseli nie mówi o Polsce w ruinie, bo takie stwierdzenie jest nieprawdziwe i niesprawiedliwe dla tych, którzy na co dzień zmieniają Polskę ciężką pracą. Polska w Brukseli jawi się jako wzór, jako przykład wielkiego sukcesu transformacyjnego, jako stabilny politycznie i gospodarczo partner. Przedstawianie tez o Polsce w ruinie jest szkodliwe i spotyka się tu nie tylko ze zdziwieniem, ale i niedowierzaniem, że ktokolwiek w ogóle może wysuwać takie wnioski. Wszyscy w Brukseli mówią jasno, że powinniśmy być dumni z tego, co się w Polsce w ostatnim czasie wydarzyło.
Bardzo często rozmawiam z komisarzami z innych państw, którzy po raz pierwszy wybierają się z oficjalnymi wizytami do naszego kraju. Wszyscy po powrocie do Brukseli są pod wielkim wrażeniem naszych przemian i rozwoju, nie tylko infrastrukturalnego. Każda podróż zaczyna się od lotniska, dworca kolejowego czy autostrady. Moi cudzoziemscy koledzy z Brukseli mówią po powrocie o ogromnej przedsiębiorczości i energii Polaków, o ich wiedzy, zaangażowaniu, często nawet o pasji. Wszyscy deklarują chęć szybkiego powrotu, także prywatnie. Polska budzi ciekawość i zaraża energią naszych gości z zagranicy.
Czy samorządowcy, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta